
Pokochanie innych ludzi -gdy się Bóg w człowieku budzi.
Kogo widzisz, gdy patrzysz na brata swojego? Widzisz obok Boga czy kogoś obcego? Ponad ciało ulotne czy potrafisz spojrzeć? Duszę spragnioną Ojca, w kruchym ciele dojrzeć? Czy potrafisz w robocie zobaczyć zamysł Boży? Dojrzeć Światełko w tym, którego ciemność trwoży?
Czy w upadłym chłowieku zechcesz widzieć siostrę, poprowadzić do Ojca jako dziecko najdroższe? Kogo chętniej wybierzesz i zechcesz miłowac? Rodzinę po krwi czy Twojego wroga? I w czy w Twoim wrogu ujrzysz przyjaciela, nawet gdy w Twym życiu on Cię poniewiera? Czy dzielisz kochanie, raz kochasz, raz wątpisz? Tego kochasz bardziej, tej miłości skąpisz. Czy potrafisz ujrzeć w każdym Cząstke Boga?
I każdego tak samo jak Boga traktować?
Czy słowa „kocham każdego jak brata mojego” w Twojej duszy grają i kierunek drogi w życiu wyznaczają? I walczysz codziennie o swojego brata, tak jak o to prosi Twój kochany Tata? Czy wiesz , że w Twym bracie też jesteś zawarty? I razem w Bogu Ojcu, jesteście tym samym? Czy czujesz tą Prawdę na dnie serca swego, wiedząc ,że naprawdę nie ma nikogo innego ?
Jesteśmy jednym i wszystkim jesteśmy.
W Ojcu zjednoczeni miłosc w świecie nieśmy. I Niechaj ta Prawda serca ludzkie zmienia.
Bo w Bogu nie było i nie ma rozdzielenia.

0 komentarzy